Jak wykazały badania amerykańskich socjologów, rozwój kultury w społeczeństwie ma ogromny wpływ na integrację ludzi, przyjazne relacje, a to z kolei ma bezpośrednie przełożenie na rozwój gospodarczy danego regionu. Dlatego właśnie w ostatnich latach w Polsce można zaobserwować swoisty zryw samorządów w dziedzinie propagowania kultury. Spróbujmy się przyjrzeć czy w Pucku istnieje jakaś kultura, chociażby w formie szczątkowej...
PRZYRZEKAMY, ŻE PRÓBOWALIŚMY SIĘ PRZYJRZEĆ TEMU ZJAWISKU W NASZYM MIEŚCIE. Oto wnioski:
Drodzy Pucczanie. Chcąc iść na przedstawienie, na film, na koncert, potańczyć, na randkę, wykwintnie zjeść poza domem - macie dwie możliwości:
1. Kupić bilet na pociąg lub autobus, względnie wsiąść w samochód, i jechać do Trójmiasta.
2. Ściągnąć film z sieci (uwaga: nielegalne !), zamówić pizzę, podkręcić radio i przynieść z piwnicy stary kolorofon, lub czekać na spektakl na Dzień Matki (to jeśli macie w rodzinie przedszkolaka).
Chyba, że zainspirujecie się oficjalną stroną internetową Pucka i głód kulturalny zaspokoicie uczestnictwem w rocznicy wyzwolenia Miasta Pucka, rozpoczęcia II wojny światowej, pielgrzymką rybaków lub zjazdem Kaszubów, spotkaniem z Agnieszką Maciąg, czy świętowaniem V-tej rocznicy partnerstwa z miastem Stein... Wymieniliśmy wszystko.
W związku z powyższym, może ktoś z Państwa jest w stanie wyjaśnić po jaką cholerę istnieje w Urzędzie Miasta etat Inspektora ds. Kultury, Oświaty, Sportu i Turystyki, który od wielu lat zajmuje Pani Danuta Dettlaff ? Nie żebyśmy mieli osobiście coś do Pani Dettlaff... Nic z tych rzeczy!
I tyle o kulturze.
P.S. Zapraszamy do komentowania i kontaktu.
Nieustanny lament w stylu: "w Pucku nic sie nie uda" "na to i tak nikt nie przyjdzie" itp. jest usprawiedliwieniem do nie podejmowania istotnych prób wprowadzenia tematów kulturalnych i nowych. Nie wszystkie jednakże działania z tej dziedziny wiążą sie z nakładami, decybelami, czy specjalnym miejscem, a wiele akcji "kulturalnych" wręcz poszukuje miejsc do kreacji. Sąsiednie samorządy nie mają z tym problemu, by daleko nie szukać.
OdpowiedzUsuńCiekawe co będzie następne?
OdpowiedzUsuńPodobia mi się ten blog coraz bardziej. Czy planujecie blogerzy jakieś spotkanie z ludźmi? To możze okazać się hitem roku.
OdpowiedzUsuńPlanujemy dużo ciekawych rzeczy, ale czy planujemy spotkanie z ludźmi? Już wielu ludzi do nas w tej sprawie pisało i pomyślimy nad tym. Cieszy nas, że tak dużo ludzi chce coś w Pucku dobrego zdziałać. Trzymamy rękę na pulsie, w odpowiednim czasie będziemy czynić odpowiednie rzeczy:-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiamy wszystkich aktywnych i tych tylko czytających. Dziękujemy wszystkim, którzy napisali do nas maile z ciepłymi słowami, a którym nie zdołaliśmy jeszcze odpisać.
Redakcja bloga.
coś tu się dawno nic nie działo na blogu.. :)
OdpowiedzUsuńBlog padł? Szkoda...
OdpowiedzUsuńCieszymy się, że po publikacji naszego artykułu na temat kultury w Pucku, podjęto kroki w Urzędzie i odbyło się od tego czasu klika ciekawych spotkań kulturalnych w naszym mieście. Tak trzymać.
OdpowiedzUsuńPozdrawiamy
Redakcja Bloga
kultura owszem jest, ale aby uczestniczyć w zyciu kulturalnym jakiegokolwiek formatu, trzeba chcieć wiedzieć o tym co sie dzieje i poszukać
OdpowiedzUsuńA i tak za Panią Dankę robi wszystko jej mąż, któr notabene zajmuje (tudzież udaje) się kulturą w Gminie Puck.
OdpowiedzUsuń